Wiedźmiński ekwipunek

Co masz w jukach?

Zrozumiałem różnicę między wiedziadyminem a wiedźminem co nastąpiło po przeczytaniu Twojego ostatniego wpisu. Ucieszyłem się tym, że odwołałeś się do przestrzeni wiedźmińskiego świata, gdyż jak słusznie zauważyłeś,  bardzo go lubię. Z historii Sapkowskiego opiewającej poczynania białowłosego zabójcy potworów, można wydobyć wiele uniwersalnych prawd. Na koniec swoich przemyśleń zadałeś pytanie o narzędzia jakie posiadamy i które mogą nam się przydać na wiedźmińskim szlaku, który może być szlakiem życia każdego z nas. Ok, myślę, że warto przejrzeć swój ekwipunek.

Przeglądamy ekwipunek – wspomagacze

Zaglądając do juk w czasie naszej drogi raczej nie znajdziemy tam cudownych eliksirów, które wzmocnią naszą siłę, zręczność i sprawność umysłu i pomogą w nadludzki wręcz sposób mierzyć się z rzeczywistością czy przeciwnościami. Wiem, że ktoś przewrotnie mógłby tu wspomnieć o narkotykach, ale umówmy się, że takim wspomagaczom za współpracę dziękujemy. Okazuje się więc, że żadne eliksiry, amulety, runy nakładane  na miecz nam nie pomogą. Mówiąc więc o naszym „wiedźmińskim ekwipunku” nie myślmy o przedmiotach czy magii. Oczywiście wiem, że ktoś może mieć bogatych rodziców, którzy wrzucą mu do sakwy kilka stów monet lub jakieś pomocne itemy. To mu rozwiąże kilka problemów. Pamiętamy jednak, że wiedźmin wsparcia rodziców nie miał, a chłopak radził sobie dość dobrze.

Ekwipunek, czyli osobowość

Podstawowym narzędziem jakie mamy jest nasza osobowość. Osobowość można najprościej określić jako zestaw elementów (funkcji) naszej psychiki i zachowań, poprzez które każda osoba odróżnia się od innych. Nie będę tu pisał o licznych teoriach osobowości oraz o wszystkich jej składnikach, bo to blog, a nie naukowa dysertacja. Faktycznie jednak nasza osobowość ma znaczenie. Ma znaczenie czy jesteśmy bardziej ekstrawertycznie czy introwertyczni? Czy poziom neurotyczności mamy niski czy wysoki/ Ma znaczenie jak potrafimy radzić sobie z emocjami (zwłaszcza nieprzyjemnymi)? Czy mamy aktywną potrzebę samoponiżania się? Jaką też mamy otwartość na nowe doświadczenia? Jaką sumienność? Itd. Cechy naszej osobowości to ważne elementy wiedźmińskiego rynsztunku.

Pokaż mi swoje towary

To zdanie wiele razy słyszała osoba grająca w gry o wiedźminie Geralcie, która swoją postacią podeszła do kupca w celu dokonania transakcji. Wspominam o tym nie dlatego, że ważnym narzędziem na drodze życia jest umiejętność robienia zakupów albo konsumpcjonizm. Chodzi mi raczej o pokazanie postawy, w której jak czegoś nie mam, to próbuję to zdobyć. A więc podejmuję działanie, by zaradzić brakowi. I to jest ważne wiedźmińskie (i nie tylko) narzędzie. Działanie. Nie mam – próbuję zdobyć. Jak gdzieś nie byłem, a chcę być, to robię coś, by tam pojechać. Jeśli czegoś nie wiem, a chcę bądź potrzebuję wiedzieć, to się uczę. Jeżeli nie mam relacji, a chcę mieć, to ich szukam i też się uczę. Jak upadnę, to podnoszę się.

Atak szybki i atak silny, choć wolny

I nie chodzi o to, by być nadpobudliwym typem, który nie potrafi usiedzieć w miejscu (choć jak ktoś taki jest to w sumie ok). Dla mnie obecnie ważne jest to, że wiem jaki mam cel. Dzięki temu jestem w stanie sprawnie pomyśleć co jest potrzebne żeby go osiągnąć. Istotne tu jest, że aby cel był dobry musi być m. in. realny dla danego człowieka. Jeśli jest trudny warto rozbić go na mniejsze i zdobywać etapami. A skoro już wiem jak, to coś w tej sprawie robię. Nie oglądam się na innych. Robię swoim tempem, na miarę moich możliwości i tak, bym to ja był z tego zadowolony. Różne są życiowe sytuacje, z którymi mierzymy się jak wiedźmin, który walczy z różnymi przeciwnikami. Dlatego warto mieć świadomość, że mamy do dyspozycji różne sposoby walki. Wiedźmin musi wyprać czy zwinnego utopca warto atakować potężnym, wolnym ciosem. Czasem warto zastosować atak szybki, a czasem silny.

Wiedźmiński kodeks

Na koniec jeszcze o nim wspomnę jako o narzędziu. Kodeks to też ekwipunek. Zasady, wartości, prawdy, którymi się kierujemy. Wiedźmin cechował się tym, że pomimo, iż niby nie miał emocji i zachowywał neutralność, miał w sobie wielkie człowieczeństwo. Przypomina mi się cytat z książki o wiedźminie „Czas pogardy”: „Strzyg, wiwern, endriag i wilkołaków wkrótce nie będzie już na świecie. A skur*****y będą zawsze”. Dlatego warto zachować swoje wartości, wiarę, człowieczeństwo, by nie zaliczać się do tego haniebnego grona. Mieć przekonania, honor i miłość. Na koniec dedykuję Ci piosenkę, którą osobiście bardzo lubię.