Dawno, dawno temu…
Tak się mówiło na skostniałych ludzi. Na takich jak Ty, czy ja. Na takich co to im świat obecny nie pasuje w pełni. Jeżeli nie nadążasz za trendami, to jesteś wapniak. Obecnie wygląda to nieco inaczej, bo możesz nie chcieć za nimi nadążać, albo ich pochwalać. Wtedy zachowujesz się jak dziad. Czy to źle? Zawsze warto być sobą. Obecnie za bezczelność, o której pisałeś, uważa się bycie takim zwapniałym. Nie podobają Ci się nasze trendy? Nie ma dla Ciebie miejsca w społeczeństwie. Na szczęście można pozostać taką skamieliną i sobie obserwować co się dzieje dookoła. To całkiem fajna i kusząca strategia. Zamykasz się w swojej skorupce, a za wiele tysięcy lat zostanie po niej tylko odcisk w kamieniu. Zostawisz po sobie ślad, ciesz się!
Wapniak w akcji
Czasem mam wrażenie, że takiego wapniaka można uznać za jakiś checkpoint w grze. To jest ta bezpieczna przystań. To jest ten moment, gdzie ludzkość wydziela sobie z wielkiego oceanu jakiś fragment i oprawia go w ramy. Ludzi, którzy w tej ramie siedzą często się omija, są nieciekawi i w ogóle. Czasem jednak człowiek, jako gatunek, zbytnio się zagalopuje. Czasem może się okazać, że lud dotarł do miejsca, w którym jest niebezpiecznie, a większość cywilizacji została pożarta przez morskie potwory. Wtedy to dopiero jest czas na powrót do basenu. wystarczy spojrzeć wstecz i od razu można dojść do wniosku, że historia kołem się toczy. Raz na jakiś czas musi dojść do jakiejś tragedii, czy też ludobójstwa tylko po to, żeby ludzie przypomnieli sobie o swoim skostniałym i jakże przestarzałym kręgosłupie moralnym. Wtedy też niestety odbywa się sąd nad gatunkiem ludzkim i nie wszyscy go przeżyją. W takiej sytuacji ludzie przypominają sobie, że stary wapniak, zostawiony gdzieś w basenie jest w stanie pomóc.
Wapno palone
To taki rodzaj wapna, który się wykorzystuje w różnych materiałach budowlanych. To właśnie z tego materiału tworzy się schronienie dla tak wielu ludzi. Czy w takim razie każdy powinien być wapniakiem? Oczywiście, że nie, bo wtedy bycie wapniakiem nie będzie już takie wyjątkowe. Czasem wystarczy po prostu zaakceptować fakt, że ktoś może być inny. Czasem z kolei wystarczy przyznać samemu sobie, że moja inność jest fajna. Trzeba też przyznać, że warto mieć umiejętność kostnienia niektórych elementów. Fajnie więc jest mieć swoje granice, których nie przekraczamy po to, żeby z kolei w innych sferach być elastycznym. Na tym przecież polega osobowość. Jednak każdy jest inny. Jednak każdy ma kości.
Jeden komentarz do “Wapniak”
Możliwość komentowania została wyłączona.