Po raz kolejny
Czasem mam wrażenie, że nasze wpisy sprowadzają się do jednego sedna – obraz siebie i dążenie do… Zostawiam tutaj trzy kropki, bo poruszamy kwestię dążenia do różnych kwestii, więc skupmy się na drodze, a nie na celu. Wskazałeś, że można być dobrym i złym wapniakiem. Masz tu rację. Właściwie jakość takiego wapniaka zależy od tego, co ów byt chce uzyskać. Przecież jeżeli chcemy się dowartościować i poniżać innych, bo ja mam zasady, a Ty nie, to zdecydowanie idziemy w złym kierunku, obraliśmy złą drogę. Z czegoś dobrego wyciągamy zło. Z kolei jeżeli chcemy być dobrym wapniakiem i nasze zasady wspierają innych w dążeniu w kierunku dobra, to czego chcieć więcej? No może tego, żeby przypadkiem nie dać się wykorzystywać, czy też nie dać się przerobić na mąkę do budowy wieży Saurona.
W dobrym kierunku, czyli w którym?
jak zwykle, nie ma złotej rady itd. Tutaj warto po prostu wejrzeć w siebie, stanąć z boku. Czasem można poprosić o pomoc kogoś z zasadami. Jeżeli nie jestem pewien, czy takie rozwiązanie będzie dobre, albo… Na przykład człowiek się zagubi… Warto mieć przyjaciela. Wapniaka, albo lustro, prawda? Bo prawdziwy przyjaciel wskaże Ci, w którym momencie błądzisz. Musi być tylko prawdziwy. Taki z krwi i kości, a nie taki, co wykorzysta Cię dla swojej korzyści. Taki człowiek jest na wagę złota. Możesz z nim otwarcie porozmawiać o wątpliwościach. On często wskaże Ci drogę, którą możesz dalej iść.
Gang wapniaków
Tak oto powstaje gang wapniaków, które zmierzają w jakimś kierunku. Podobno najlepiej otaczać się ludźmi, którzy CIę inspirują. Ludźmi, dzięki którym wiesz jaki chcesz być. Warto zarażać się wzajemnie dobrą myślą, wiarą we własną sprawczości. Warto myśleć i obierać kierunek na działanie w myśl zasad, a nie tylko poprzestawać na gadaniu i narzekaniu. Wspierajmy się, żyjmy razem i idźmy wspólnie przez świat. Mówiłeś, że trzeba mieć jaja, żeby upaść, wziąć porażkę na klatę. Dodam, że trzeba mieć też niezłe jaja, żeby powiedzieć kumplowi „stary, zbłądziłeś”. Jest to cholernie ważne w dzisiejszym świecie.
Jeden komentarz do “W dobrym kierunku”
Możliwość komentowania została wyłączona.