Świadome olanie

Nic dodać, nic ująć No cóż. Taki wniosek mi się nasunął w naszej rozmowie. Zgodzę się z Tobą, że nie można tu popłynąć, jednak my zostajemy przy tym głównym nurcie. Natomiast jeżeli o niego chodzi, to uważam, że idealnie zakończyłeś nasze rozważania na temat płonących […]