Powrót do przeszłości

Źródło

Oj żebym miał tak dobrą pamięć w czasie sesji… W każdym razie… Kiedy czytałem Twoje słowa dotyczące przeszłości, która ma na nas wpływ i tego, że może jednak warto nad nią zapanować przyszedł mi do głowy tekst z książki, którą właśnie czytam. Mam wrażenie, że będzie Ci dobrze znana, bo jest to „Doktor Sen” Stephena Kinga. Sedno jest takie, że w książce występuje mężczyzna, który w poprzedniej części był małym chłopcem. Przeżył horror w pewnym hotelu. Nagle po dość sporej ilości lat okazuje się, że musi stawić czoła w sytuacjom, które w pewien sposób są związane wciąż z tym hotelem. W tym momencie pojawił się jego zmarły przyjaciel i wyjaśnił mu, w dużym skrócie, że demony najczęściej pochodzą z dzieciństwa. Twoje słowa mocno rezonują w moim odczuciu z tym stwierdzeniem.

Powrót na stare śmieci

W życiu bywa różnie. Czasem trzeba zrobić remont, a czasem wystarczy zmienić dywan. A może jak po prostu odkurzysz, to zrobi się jakoś jaśniej? Człowiek ma tendencję do tego, że czasem ciągnie się za nim nieprzyjemny zapach przez całe życie, mimo używanych perfum. Tak to jest kiedy próbujesz zamieść sprawy z przeszłości pod dywan zamiast je posprzątać. Trzeba się pogodzić z tym, że przeszłość wciąż jest częścią nas. Czasem trzeba wrócić na stare śmieci, żeby je ogarnąć i pozbyć się zniewalającego smrodu. Powrót w takie miejsce nie należy do najprzyjemniejszych doznań, fakt… ale czy życie zawsze musi być przyjemne?

Do domu!

Mam wrażenie, że to właśnie powrót do domu może być najbardziej wyzwalający. To w końcu tam znajdują się ludzie, którzy nas kształtowali. To właśnie tam pojawiały się pierwsze konflikty i przyjaźnie. Może to właśnie z tym miejscem wiążesz żal, który ciągnie się za Tobą przez całe życie. Ciągle jesteś niezadowolony, ale nie wiesz dlaczego. Nie potrafisz nad tym zapanować. Czyżby to Twoja przeszłość panowała nad Tobą? Trzeba spróbować wyjść ponad to i spojrzeć na swój zafajdany labirynt z lotu ptaka. inny punkt widzenia może otworzyć oczy nie tylko na zniewalającą przeszłość, ale też na to, czego nie chcesz widzieć. Człowiek żyje, więc przeszłość tworzy się na nowo. Ostatnie kilka minut też jest już przeszłością, więc nie tylko sprawy dzieciństwa mogą sprawiać trudność. Warto o tym pomyśleć.

Jeden komentarz do “Powrót do przeszłości

Możliwość komentowania została wyłączona.