Zgaszony a tli się Faktycznie, gaszenie pożaru oliwą czy benzyną (o czym wspomniałeś ostatnio) nie jest najlepszym pomysłem. Słyszałem o tym, że niektóre pożary gasi się poprzez wywołanie eksplozji, która zdmuchuje płomień, ale tak daleko w naszych metaforycznych rozważaniach nie chcę się zapuszczać. Lepiej nie […]
Zgaszony
Jak świeczka Taka mała i niepozorna, a może wywołać pożar. W ciekawy sposób odpowiedziałeś na moje rozkminy dotyczące strażaków. Oczywiście, każdy może reagować zgodnie ze sobą. Każdy może gasić pożar czym tylko zechce. Trzeba mieć jednak na uwadze, że jeżeli gasimy pożar oliwą, to nie […]
Płonące emocje
Płonące ograniczenia Na początku krótko odniosę się do Twoich wyjaśnień z początku Twej poprzedniej wypowiedzi. Pytałeś czemu ludzie stawiają sobie ograniczenia? Dlaczego tworzą w swojej głowie zasady moralne? Otóż jeśli chodzi o poważniejsze normy, typu „nie kradnij”, są one zakodowane w prawie naturalnym, które nosi […]
Pożar emocji
Dopełnienie ograniczeń Z pośpiechem odpowiadam na Twoje wątpliwości, Przyjacielu, które były związane z moją poprzednią wiadomością. Otóż, mówiąc o ograniczeniach miałem na myśli ograniczenia w postaci pewnych zasad. Moralność człowieka zmyka się w jego głowie. Zasady moralne tworzą pewne ograniczenia, które są po coś. Niemoralnym […]
Samotny wśród ludzi
Samotny – Oddział Zamknięty Przeczytałem to co ostatnio napisałeś i poczułem smutek. Smutna sprawa taka samotność wśród ludzi. Pisałeś o człowieku, który ukrywa się w tłumie, a de facto jest samotny. Przypomniała mi się piosenka Oddziału Zamkniętego „Gdyby nie ty„. Wokalista śpiewa (zapewne o sobie): […]
Cień i jego władca
Najciemniej pod latarnią W związku z Twoją ostatnią wiadomością przyszła mi do głowy zupełnie nowa koncepcja. Co jeżeli ludzie ukrywają się wśród ludzi? Powiedziałeś, że kryjówka może być dobra, bądź zła. Określiłeś dom jako bezpieczne miejsce do regeneracji i odpoczynku. Określiłeś go jako bezpieczną kryjówkę. […]
Kryjówka
Ujawniona kryjówka Cieszę się, że mój poprzedni wpis przypadł Ci do gustu Przyjacielu. Widzę, że aktualnie zabrałeś się za demaskowanie kryjówek. Dobrze. Odkrywajmy więc kryjówki. Ujawniajmy je. Ok, a więc kryjówka… Musimy mieć jednak świadomość, iż narazimy się na gniew kamuflujących się w niej osobników. […]
Bezpieczna kryjówka
Gdzie się ukryć? Czytałem Twoją wiadomość po przerwie. Cieszę się, że trochę zwolniliśmy. Święta to czas dla rodziny i prawdziwego światła, o którym wspomniałeś. Podczas rozważań na mojej twarzy gościł uśmiech, a nawet salwy śmiechu. Przepełniała mnie nowa nadzieja. W pierwszej części stwierdziłeś, że mrok […]
Mrok okiełznany
Mrok rzuca się w oczy Miałeś rację dając do zrozumienia w poprzednim swoim wpisie Przyjacielu, że nasze rozważania na temat mroku wkraczają na płaszczyznę filozoficzną. Zastanawiamy się na tą kwestią, biorąc ją pod lupę z perspektywy psychologicznej, filozoficznej oraz praktycznej (bo rozważamy jakie skutki ma […]
Tajemnica mroku
Mrok i światło W swojej ostatniej wiadomości zapytałeś, czy mrok jest brakiem światła. A co jeżeli to światło jest brakiem mroku? Szklanka zawsze może być do połowy pełna, albo do połowy pusta. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Słusznie stwierdziłeś, że mrok może być pociągający. […]