Dobre miejsce

Oaza na pustyni

Ostatnio pisałeś o spokoju, który można odnaleźć na pustyni. O osłabianiu własnych słabości, żeby być lepszym. W kontekście moich ostatnich doświadczeń związanych z zajęciami na uczelni skojarzyła mi się trauma. W związku z nią oaza, która daje poczucie wytchnienia. Moment  kiedy np. praca po godzinach nie jest pracoholizmem a oazą czystych myśli, które nie są związane z trudnym przeżyciem. Spotkałem się również ze stwierdzeniem, że mechanizmy obronne nie zawsze są złe. Mają nas bronić, a więc czasem warto sobie z nich skorzystać. W tej wiadomości chciałbym się skupić na znaczeniu oazy. Może nie w kontekście traumy, ale ogólnie życia. Zastanówmy się razem, czym może być taka oaza? Co dla nas oznacza? Ile osób, tyle pewnie odpowiedzi, dlatego skupmy się na indywidualnej refleksji. Chciałbym, aby każdy z nas zadał sobie pytanie: gdzie jest moja oaza?

Trochę spokoju

Bardzo komfortowa jest myśl, że w każdym momencie możemy udać się w jakieś miejsce, w którym jest nam dobrze. Faktycznie może to być pustynia. Miejsce, gdzie nikogo nie ma. Gdzie mamy pełną kontrolę nad tym gdzie idziemy, ale też jakie bodźce do nas docierają. Często się mówi: „dzisiaj zjadłbym schabowego” (w miejsce schabowego podstaw cokolwiek swojego). Nasz organizm mówi nam wtedy czego potrzebuje. Jakich składników, aby poprawnie funkcjonować. W dużym skrócie myśl jest taka, że nasze ciało wie czego potrzebuje. My o tym wiemy najlepiej. Dlatego czasem warto odciąć się od ludzi, którzy wiedzą od nas lepiej czego potrzebujemy. Nikt tego nie wie lepiej niż Ty.

Trochę kontroli

Mam na myśli oczywiście zdrową kontrolę w granicach rozsądku. Chcę głównie zaznaczyć, abyśmy pamiętali, że to my powinniśmy wiedzieć, co jest dla nas najlepsze. Gdzie jest nasza oaza. W tym przypadku kontroli mam na myśli szczególnie kontrolę sygnałów z otoczenia, które do nas docierają. Należy pamiętać o swoim sercu, tak jak wspomniałeś. O swoich wartościach i o tym, co jest zgodne z nami. W świecie hałasu czas wyjść na cichą pustynię. Znaleźć oazę. Znaleźć rozsądek.