Cierpliwość – słowo zapomniane
Cieszę się, że wspomniałeś ostatnio o cierpliwości. Jeśli patrzeć na tempo życia oraz na to jak ludzie są nakręcani, by osiągać i zdobywać szybko, cierpliwość wydaje się być postawą zapomnianą. Co lepiej brzmi? „Będę cierpliwe czekał na odpowiednie okoliczności żeby zadziałać mądrze. Czekał nie bezczynnie. będę robił swoje. Będę robił co obecnie mogę, ale be spiny”. Czy też: „Będę działał! Jeśli nie ma odpowiednich warunków to je sobie stworzę! Ograniczenia są tylko w mojej głowie! Trzeba szukać sposobów, a nie wymówek!” Ten z pierwszej wypowiedzi to chyba jakiś flegmatyk. A może gość, który nie wierzy, że uda mu się cokolwiek osiągnąć i tkwi w swojej strefie komfortu. Natomiast ten drugi to przebojowy gość. Takim wszystko się udaje. Może różnice osobowościowe, temperamentalne odgrywają tu swoją rolę? Pewnie tak. Faktem jest jednak, że lepiej sprzedają się ci przebojowi. Natomiast ci, którzy powoli budują swoją rzeczywistość, swój sukces są mniej atrakcyjni. Lubimy żeby ktoś z kogo zrobimy sobie idola błyszczał jaśniej.
Porównywanie się
Niezależnie od tego jak nas wychowuje dzisiejszy świat. Pomijając fakt konsumpcjonizmu, w którym tkwimy od ubiegłego wieku (za jego początek uznaje się wynalezienie i wdrożenie taśmowej, czyli masowej, produkcji w fabryce Forda) istotna jest przestrzeń wewnętrzna człowieka. Ludzie nie pędziliby jak owce, by posiąść szybki sukces, bądź nabyć nowe błyskotki, gdyby pozwalali sobie na siebie bez oglądania się na innych. Wielu z nas żyłoby się łatwiej gdybyśmy się z nikim nie porównywali i szli swoim rytmem swoją drogą. Kiedyś byłem w sytuacji, że w wieku 33 lat musiałem zacząć życie od zera. Nie miałem kasy, pracy, mieszkania, samochodu, telewizora. Teoretycznie można by załamać się. Chciałem jednak wyruszyć w drogę do nowego życia i wyruszyłem. Jedną z moich podstawowych zasad stało się to, aby z nikim się nie porównywać. W pierwszej pracy zarabiałem 1500 zł (bo wziąłem cokolwiek żeby żyć). Szedłem swoim rytmem. Co więcej, nie czułem się od nikogo gorszy z powodu tego, że miałem mniej czy też, że karierę zacząłem później niż inni. Dzielę się tym, bo jestem głęboko przekonany, że patrząc na sukces innych widzimy tylko efekt końcowy lat nauki, pracy, rozwoju, czasem relacji i powiązań oraz wielu trudów i niepowodzeń. Masz prawo bracie być tu gdzie jesteś.
Cierpliwość to siła
Truizm? Być może. Ale Przyjacielu i czytelniku, miej zawsze cierpliwość przede wszystkim do siebie. Jeśli ktoś ci mówi, że musisz być taki jak inni. Albo gdy wmawia ci, że musisz mieć rzeczy jak inni czy podobnie do tamtych zachowywać się to uwaga – nie musisz. To jest jasna strona indywidualności, że jesteś wartościowy taki jaki jesteś i Twoja droga ma sens i wartość. Wszyscy biegną? Wszyscy jarają się super bajerami? Ok, niech się jarają. Szczęść im Boże. Ty masz prawo rozegrać to po swojemu. Chcesz zaplanować, to zaplanuj. Widzisz, że musisz się uczyć, bo brakuje ci wiedzy – ucz się. Chcesz pracować dłużej, bo czujesz, że brakuje ci doświadczenia – pracuj. Miej cierpliwość dla siebie i wyrozumiałość, a zaczniesz uwalniać się od porównywania się z innymi. Natomiast nakręcające cię myśli, że „musisz mieć czy być jakiś” zaczną słabnąć. Co za tym idzie. Towarzyszące temu trudne emocje jak lęk, niepewność, poczucie niewystarczalności, zaczną również opadać. Księga Przysłów w jednym z wersów mówi „Ten kto panuje nad swoim duchem jest lepszy od tego kto zdobywa miasto”. Ostatecznie człowiek i tak postąpi tak jak mu podpowie „serce”. I choć może być ono poranione i poprowadzić na manowce to Ty, który jesteś na drodze świadomości i Prawdy – rób swoje.
Jeden komentarz do “Cierpliwość popłaca”
Możliwość komentowania została wyłączona.